Książę Harry i Meghan Markle

i

Autor: AP/Associated Press/East News

Królowa Elżbieta II WYBUCHŁA na Harry'ego i Meghan! Chce, by odeszli z rodziny królewskiej

2019-10-31 17:38

Książę Harry i Meghan Markle wywołali w rodzinie królewskiej ogromne zgorszenie swoim szczerym wywiadem, w którym narzekają na życie royalsów w Wielkiej Brytanii. Tej otwartości nie wybaczyła im królowa Elżbieta II, dla której podstawową zasadą jest - nie opowiadać w mediach o sprawach prywatnych. Teraz monarchini sama chętnie spakuje ich walizki!

Meghan Markle i książę Harry wywołali w rodzinie królewskiej skandal, jakiego nie było w ostatnich latach. Sussexowie w szczerym wywiadzie opowiedzieli o trudach życia na świeczniku i atakach tabloidów, z jakimi przychodzi im się zmagać na co dzień. Harry i Meghan od początku swojego związku stawiali przede wszystkim na prywatność - para wyprowadziła się z Pałacu Kensington, nie ujawniła momentu porodu syna, a następnie tożsamości jego chrzestnych. Para oberwała też ostatnio za wakacyjne podróże prywatnym odrzutowcem.

Rozzłoszczeni Meghan Markle i książę Harry w końcu nie wytrzymali - pozwali tabloidy i opowiedzieli w mediach o swoich zarzutach wobec życia w monarchii. Według ostatnich doniesień poważnie rozważają też wyprowadzkę do USA - początkowo tylko na sześć tygodni, a później, kto wie.

Sonda
Czy jesteś fanem Meghan Markle?

Królowa Elżbieta ma dość Meghan Markle

Ostatnie poczynania księcia Harry'ego i jego żony intensywnie obserwowała królowa Elżbieta II. Po emisji głośnego już dokumentu, w którym Meghan Markle ze złami w oczach wyznała, jak źle czuje się w rodzinie królewskiej, monarchini straciła cierpliwość. Jak donosi Radar Online, na prywatnym spotkaniu doszło do poważnych i ostrych dyskusji.

- czytamy.

Zgodnie z relacją 93-letnia królowa Elżbieta II dawno nie była tak wściekła. Monarchini skomentowała też plany Sussexów dotyczące przeprowadzki do USA.

Powiedziała im, że jest zachwycona ich decyzją i nie może się doczekać, aż odejdą!

Wezwała ich do swojej prywatnej kwatery zaraz po emisji dokumentu. W szokującej wypowiedzi powiedziała im, by „się opanowali” i przestali twierdzić, że samodzielnie zmodernizowali monarchię. Powiedziała Meghan, że może w hipisowskim Hollywood to w porządku, by być otwartą, ale członkowie rodziny królewskiej trzymają swoje osobiste uczucia w ten sposób - prywatnie.

Wylali swoje wnętrzności jak żaden inny członek rodziny królewskiej od czasu szokującego wyznania księżnej Diany „jesteśmy w tym małżeństwie we troje” w wywiadzie telewizyjnym w 1995 roku o romansie księcia Karola z Camillą Parker Bowles. Ale wyszli na skomlących hipokrytów - a Jej Wysokość była oburzona.

- czytamy. To właśnie wtedy królowa miała też usunąć z Pałacu Buckingham zdjęcia wnuka i jego żony...

Czy to naprawdę koniec książęcej bajki Meghan Markle? Nie ma wątpliwości, że jeśli Sussexowie rzeczywiście zdecydują się na wyprowadzkę do Stanów Zjednoczonych, będzie to oznaczało ich koniec dobrych stosunków z pozostałymi członkami monarchii. Trudno wyobrazić sobie, by spełniali swoją rolę, jako mieszkańcy USA...

Jak myślicie, jak to się skończy?