Jeszcze niedawno media żyły informacją o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej z mężem Maciejem Pelą. Aktorka i tancerka, znana z perfekcyjnego wizerunku, długo milczała na temat prywatnych zawirowań. Tymczasem w podobnym momencie życia znalazł się Marcin Rogacewicz – aktor, z którym Agnieszka występuje w sztuce teatralnej "Trójkącik, czyli trzech na próbę". Marcin po dwunastu latach małżeństwa również przeżywa rozwód – rozstaje się z matką czwórki swoich dzieci. Zbieg okoliczności? Nie do końca. Fani szybko połączyli fakty, zwłaszcza że Agnieszka i Marcin coraz częściej są widywani razem – nie tylko zawodowo. Wspólne święta nad Bałtykiem, czułości w samochodzie w centrum Warszawy. Wszystko wskazuje na to, że między nimi coś się dzieje.
Koleżanka powiedziała za dużo?
Romantyczna relacja Kaczorowskiej i Rogacewicza wciąż nie została oficjalnie potwierdzona, jednak coraz więcej osób z ich otoczenia sugeruje, że uczucie między nimi jest czymś więcej niż tylko przyjaźnią. A teraz jedna z koleżanek Agnieszki, w rozmowie z jednym z portali plotkarskich, postanowiła powiedzieć nieco więcej. Jej słowa są pełne troski.
Fajnie by było, gdyby się zaangażowała w nowy związek. To jest fajna, bardzo ciepła dziewczyna. Myślę, że taką fajną relację jest w stanie stworzyć. (...) Jeżeli to jest fajny facet, to jak najbardziej. Jeżeli jest, przepraszam, że to powiem, beznadziejnym kmiotem, no to mam nadzieję, że Agnieszka znajdzie sobie fajniejszego
- wyznała w rozmowie z "Jastrząb Post".
Czy relacja z Rogacewiczem przetrwa próbę czasu? To pokażą kolejne miesiące. Póki co - miłość wisi w powietrzu i jedno jest pewne - wokół tej dwójki emocji nie brakuje.