Kobieta znęcała się nad żołnierzami

2006-11-21 11:18

10 miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Takie orzeczenie wydał Sąd Garnizonowy w Gdyni w sprawie oficera oskarżonego o znęcanie się nad podwładnymi, czyli tak zwaną „falę”. I zapewne nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że oskarżonym była kobieta.

10 miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Takie orzeczenie wydał Sąd Garnizonowy w Gdyni w sprawie oficera oskarżonego o znęcanie się nad podwładnymi, czyli tak zwaną „falę”. I zapewne nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że oskarżonym była kobieta.
- Gdyby to był mężczyzna, to żołnierze nie mieli by żadnej atrakcji w utrudnianiu pracy panu podporucznikowi-mówi mecenas Władysław Kowalik.
Podporucznik Agnieszkę A. oskarżono o to, że w 2004 roku w 55. Kompanii Chemicznej w Rozewiu znęcała się nad podwładnymi, poniżała ich i przekroczyła swoje uprawnienia. Między innymi kazała im robić pompki, biegać w pełnym umundurowaniu i przekopywać rów przeciwpożarowy.
-Pani porucznik powiedziała, że to miało miejsce, ale starała się w ten sposób wyegzekwować dyscyplinę. Żołnierze zgłosili to do żandarmerii uważając to było działanie przestępne. Kara nie jest surowa biorąc pod uwagę to, że pani porucznik może nadal pełnić służbę-dodaje Władysław Kowalik.
Orzeczona dzisiaj kara zostanie wymazana z akt oskarżonej za dwa i pół roku.