„Byłam tam, aby go wesprzeć! Wiwatowałam krzycząc, DAWAJ TRISTAN!!! Pojechałam tam tylko po to, by kibicować!”. – twierdziła Kim.
Zobacz też:
Kim Kardashian już wcześniej mówiła, że daje swojej siostrze Khloe ogromne wsparcie. Więc albo faktycznie ze względu na to, że Khloe nie chce już wracać do przeszłości Kim wspierała Tristana, albo udaje, że nie ma z wygwizdaniem koszykarza tym nic wspólnego!
Kilka dni temu media rozpisywały się o tym w jaki sposób Kim Kardashian potraktowała ex jej siostry, Tristana Thompsona. Razem z mężem Kanye Westem udała się na mecz Tristana i podczas, gdy wykonywał on rzuty wolne wstała i zaczęła gwizdać. Świadkowie byli pewni, że Kim zrobiła to specjalnie, Internet zaczął spekulować nawet, że tylko po to pojawiła się na meczu. Gdy tylko te informacje doszły do celebrytki ta natychmiast zareagowała.
>> Kim Kardashian wygwizdała Tristana Thompsona podczas meczu?! Fani nie mają wątpliwości
