Kim Kardashian w 2016 roku pojawiła się razem z siostrami na paryskim Tygodniu Mody. Na tego typu eventach celebrytka jest częstym goście, ale edycja sprzed pięciu lat na zawsze pozostanie w jej pamięci.
Kim została wówczas brutalnie napadnięta i okradziona. Długo dochodziła do siebie i w szczerych wywiadach wyznawała, że mierzy się z ogromną traumą po tamtych wydarzeniach.
Zobacz też:
Polecany artykuł:
Niestety Kim będzie jeszcze uzbroić się w cierpliwość, zanim na dobre zapomni o złych momentach. Jak podają zagraniczne media, dopiero teraz przed sądem stanie aż 12 osób, które są odpowiedzialne za atak na celebrytkę.
Nie wiadomo dokładnie kiedy odbędzie się proces. Sprawa wciąż jest w toku, a kilku rabusiów zostało zwolnionych z aresztu ze względu na zły stan zdrowia, w tym 68-letni Yunice Abbas, który jakiś czas temu zdecydował się napisać książkę, w której zdradził, że kompletnie nie miał pojęcia, kim była ofiara ich gangu.
Myślicie, że spotka ich surowy wyrok?