Kim Kardashian i Kanye West polecieli na Islandię, by świętować z Kourtney Kardashian jej 37. urodziny. Po wyspie, na której panują w większości temperatury ujemne, Kim chodziła w sandałach! Czego się nie robi dla urody?!
>>Khloe Kardashian pokazała WIELKI TYŁEK! Blac Chyna może się schować?! <<
Kim Kardashian i Kanye West polecieli na Islandię, by w tak oryginalnym miejscu świętować 37. urodziny Kourtney Kardashian. Oryginalnym i mroźnym, czego Kim Kardashian nie wzięła chyba pod uwagę. Na Islandii celebrytka wylądowała bowiem w... sandałach! I to bez żadnych rajstop pod spodem! Wyobrażacie, jak Kim musiało być ciepło przy ujemnych temperaturach, jakie panują na tej pięknej wyspie? Ale cóż, chcesz być piękna - cierp!
Dodajmy, że na Islandię Kim Kardashian i Kanye West lecieli z Nowego Jorku, który też najcieplejszym miastem w USA nie jest. Naprawdę nie wiemy więc, jaka idea przyświecała celebrytce, kiedy ubierała się na podróż. Bo przecież na brak cieplejszych butów chyba nie narzeka?!

i

i

i

i

i