7-letnia North West to oczko w głowie Kim Kardashian. Celebrytka już od maleńkości przyzwyczajała córkę do życia w świetle fleszy i szykowała ją na swoją mini-wersję w celebryckim świecie. Nic więc dziwnego, że dziś jedną z największych pasji North jest robienie sobie makijażu, a pozowanie przed paparazzimi to jej chleb powszedni.
Na zabiegi Kim Kardashian wobec córki z niepokojem patrzył Kanye West, który w tym przypadku zdawał się być głosem rozsądku. Raper stanowczo sprzeciwił się chociażby wtedy, kiedy Kim zaczęła przyzwyczajać dziewczynkę do malowania się. Tu Kanye powiedział stanowcze NIE.
North West chce mieszkać z Kanye Westem
Kim Kardashian żyła jednak dotąd w przekonaniu, że jest idealną mamą dla małej Northie i że córka z przyjemnością pójdzie w przyszłości w jej ślady. Jakie więc musiało być jej zdziwienie, gdy w obliczu obecnego kryzysu w jej związku North stanęła po stronie ojca...
Przypomnijmy, że Kim Kardashian i Kanye West starają się obecnie odbudować ze zgliszczy swoje małżeństwo na wspólnych wakacjach. Para od tygodni przechodzi najpoważniejszy kryzys w swoim małżeństwie, o który celebrytka obarcza chorobę dwubiegunową męża. Raper od dawna mieszka sam na ranczo w Wyoming. I to właśnie z nim w przypadku ewentualnego rozwodu chciałaby zostać North West.
North wie, że mamusia i tatuś przechodzą ciężki okres i zszokowała Kim, oznajmiając jej to.
- zdradził informator In Touch, dodając, że North to zdecydowanie "córeczka tatusia".
Spodziewaliście się takiego obrotu sprawy?