Kelly Osbourne jakiś czas temu obiecała swoim fanom, że zawsze będzie z nimi szczera. Słowa dotrzymała i kilka dni temu przekazała im smutną wiadomość. Złamała zasadę trzeźwości i w chwili słabości wróciła do używek. Całkowitą trzeźwość udało jej się zachować przez prawie cztery lata.
Polecany artykuł:
Niestety przyszedł moment, w którym Kelly się złamała i znów sięgnęła po używki. Nie zdradziła czy chodziło o alkohol, czy o coś mocniejszego. Tak, czy inaczej chcąc być szczera wobec fanów, na Instagramie powiedziała:
Trochę mi trudno o tym mówić, ale obiecałam, że będę z wami szczera na temat tego, gdzie jestem i co się dzieje na mojej drodze do wyzdrowienia. Wróciłam na złą drogę. Nie jestem z tego dumna. Ale wróciła już na właściwe tory.
W dalszej wypowiedzi Kelly zapewniła, że powrót do dawnych zwyczajów był jednorazowym wyskokiem. Ponownie obiecała też, że wciąż będzie relacjonować followersom to, co się aktualnie u niej dzieje i kolejny raz obiecała szczerość.
Nauczyłam się, że tak naprawdę jest to tylko jeden dzień i chcę wam po prostu powiedzieć prawdę, ponieważ nigdy, przenigdy nie chcę was okłamywać. Bardzo dziękuję za wsparcie i miłość.
– dodała.
O swoich zmaganiach z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, a także walce z depresją Kelly Osbourne mówiła już dawno. W 2017 roku postanowiła zacząć walkę o zdrowie i stawić czoła używkom.