Kariera przez łóżko?

2009-04-29 22:40

Gardias opowiada o swoich trudnych początkach.

Gdyby nie udział w Tańcu z Gwiazdami, Dorota Gardias-Skóra pewnie byłaby po prostu ładną pogodynką. Dzięki temu, że nieźle wywija nóżkami na tanecznym parkiecie, już została okrzyknięta nową gwiazdą, a gazety chętnie przeprowadzają z nią wywiady. Najnowszy pojawił się w Gali, na łamach której Dorota zdradza, że kiedyś próbowała swoich sił w roli modelki. Tej przygody nie wspomina jednak za dobrze, gdyż zdarzały jej się niemoralne propozycję od starszych, dobrze ustawionych szyszek. Zazwyczaj trafiałam na fajnych ludzi. Jednak raz pewien pan, z konkurencyjnej firmy organizującej wybory miss, powiedział, że mam zagwarantowaną koronę i kluczyki do samochodu będącego główną nagrodą, pod warunkiem że będę z nim... współpracować. Wyśmiałam go, powiedziałam, że jest idiotą - zdradziła Gardias. Yyy, rozumiemy, że ten merol, którego stawia, gdzie popadnie, to nie trofeum wywalczone na wybiegu...?:)
(mon)