Justin Bieber i jego żądania koncertowe: od popcornu z żółtym serem po konwój luksusowych aut! Ma ROZMACH!

To żadna nowość, że wraz z każdym koncertem światowe gwiazdy muzyki wysyłają do organizatorów listę swoich żądań, które powinny być spełnione, by muzyk mógł zagrać w danym miejscu. A żądania są najróżniejsze – od odpowiedniej temperatury w pokoju, ulubionego napoju i wygodnego materaca po tak egzotyczne, jak własny specjalista od akupunktury (to akurat przykład Madonny).

Lista żądań Justina Biebera, którą udostępnił hinduski dziennikarz muzyczny Arjun S. Ravi, należy do tych bardziej oryginalnych. Młody gwiazdor nie ukrywa, że lubi królewskie życie i ochoczo korzysta ze wszelkich możliwych udogodnień. Lista, którą poznaliśmy, dotyczy jego koncertu 10 maja 2017 w Mumbai w Indiach. Justin zadbał w piśmie o najdrobniejsze szczegóły. Na liście znajduje się 120 punktów.

>> Justin Bieber: Hailee Steinfeld komentuje plotki o romansie! Co na to Justin?

Tak więc żądania koncertowe Justina Biebera obejmują prywatnego Rolls Royca, konwój złożony z luksusowych aut oraz busów Volvo, konsolę do gier i pralkę. Justin chce przed koncertem odpocząć w jakuzzi oraz zaznać hinduskiego masażu z olejkami wykonanego przez licencjonowaną masażystkę dostępną na jego żądanie przez cały pobyt. W apartamencie Justina znaleźć się mają książki do jogi, 12 chusteczek do nosa oraz nawilżający balsam do ust. W każdej garderobie Justin żąda skarpetek. Oprócz tego na liście Justina Biebera znalazły się takie punkty jak: napoje energetyzujące, 1,5 litra mleka migdałowego, 24 butelki wody niegazowanej, popcorn z serem cheddar, organiczny indyk i warzywa przyprawione sosem ranch.

W dokumencie przeczytać można też, że „najlepsi kulinarni eksperci będą przygotowywać potrawy serwowane Bieberowi przez cztery dni, pięć razy dziennie, a ich nazwy będą nawiązywały do jego najpopularniejszych piosenek”.

Dokładne instrukcje dotyczą też wystroju apartamentów Jusa w dwóch hotelach:

"Jego pokoje powinny być ozdobione fioletowymi goździkami, fioletowy to jego ulubiony kolor! Hotel powinien zmienić się w prywatną willę Biebera z trzema piętrami wynajętymi dla niego i jego ekipy. Jedna winda ma być przez 4 dni zablokowana i przeznaczona wyłącznie dla niego" - czytamy w piśmie.

Najpotrzebniejsze osobiste rzeczy Justina Biebera przylecą na koncert w dziesięciu kontenerach. A w nich: spół do ping ponga, Play Station, Io Hawk, zestaw wypoczynkowy, pralka, lodówka, szafa na garderobę i stół do masażu.

Dopiero, gdy zespół muzyka upewnił się, że wszystkie żądania koncertowe Justina Biebera zostaną spełnione, Jus może ze spokojem przybyć do Indii na zaplanowany koncert. Organizatorzy muszą się sporo napracować, by Justin nie dopatrzył się, że zabrakło czegoś z jego listy.

Co sądzicie o żądaniach Justina Biebera? Trzeba przyznać – takiemu to dobrze!

Justin Bieber nie przestaje zaskakiwać, a jego niespodziewane zachowania komentują fani na całym świecie. Jak doszło do tego, że jeden człowiek jest rozpoznawalny w tylu krajach? Przecież jeszcze kilka lat temu nikt nie wróżył mu ani tak wielkiej kariery, ani nieustającego zainteresowania fanów… Sprawdźcie, co się zmieniło!