Justin Bieber jest w Australii w ramach stadionowej części trasy koncertowej Purpose World Tour 2017. Bieber ostatnio zdawał się mieć dobry humor i nie przeszkadzał mu nawet fotoreporter, który przyłapał go na treningu w parku w Perth.
>> Justin Bieber w Australii: Trening w parku? Humor wreszcie dopisuje!
Są jednak granice ingerencji w intymność artysty, o czym Justin Bieber co jakiś czas konsekwentnie nam przypomina. Niestety, ostatnio te granice zdecydowanie przekroczyła jedna z australijskich fanek Jusa!
Kiedy Justin Bieber wsiadał do samochodu z lodami na patyku, jedna z miejscowych belieberek usilnie próbowała zrobić sobie z nim selfie, kompletnie nie zważając na to, czy piosenkarz ma na to ochotę. Nie zapytała Justina o zgodę - po prostu stanęła przy drzwiach do auta, wyciągnęła telefon i bezceremonialnie zaczęła pozować na tle gwiazdy pop. Justin Bieber zrobił jej niezły - choć krótki - wykład umoralniający. "Spójrz na to z poziomu szacunku. Spójrz na siebie. Sprawiasz, że jest mi niedobrze" - powiedział artysta, po czym wsiadł do samochodu.
Myślicie, że dziewczyna zrozumiała swój błąd? Justin Bieber od dłuższego czasu próbuje uświadomić fanom, że często traktują go jak przedmiot, jak eksponat, a nie człowieka. Jak widać, wciąż efekty nie są dobre...
i
Mimo międzynarodowej sławy Justin Bieber jest tak naprawdę normalnym facetem i nie zawsze potrafi się zachować. Czasami potrafi naprawdę przesadzić... Czy na początku kariery wokalisty ktoś mógłby to sobie wyobrazić? Historię Justina Biebera ukazuje film Always Believing do oglądania online na eskaGO!
