Joanna Moro

i

Autor: AKPA // Screen/Instagram/@joannamoro.official Joanna Moro na wakacjach na Litwie

Gwiazdy na wakacjach

Joanna Moro półnaga na wakacjach. Lubi chłostać się witkami po ciężkim dniu

2023-08-25 16:07

Joanna Moro jest już po urlopie, jednak postanowiła wrócić wspomnieniami do wakacyjnych chwil, kiedy to wypoczywała poza granicami Polski - na Litwie. Opublikowała zdjęcia, gdzie prezentuje się w naturalnej odsłonie.

Joanna Moro to jedna z najbardziej zapracowanych, polskich aktorek. Ma na koncie liczne role na teatralnych deskach oraz w serialach - "Blondynka", "Anna German. Tajemnica białego anioła" czy "Majka". W tym roku zagra w trzech nowych spektaklach teatralnych. Aktorka nie ukrywa, że czeka również na ciekawe, serialowe role.

Prywatnie, Joanna Moro, od 15 lat jest żoną Mirosława Szpilewskiego, z którym ma troje dzieci - synów Jeremiego i Mikołaja oraz córkę Ewę.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Joanna Moro TOPLESS na plaży! Zobacz, jak TAŃCZY!

Eska Summer City Olsztyn! Święto Pieczywa Rzemieślniczego

Joanna Moro ubóstwia litewskie łaźnie, chłostanie się suszonymi roślinami i zimną wodę w stawie

Joanna Moro prowadzi swoje social media. Na Instagramie, gdzie jej aktywność śledzi 134 tys. użytkowników, chętnie publikuje zdjęcia z planów zdjęciowych, branżowych imprez, rodzinnych aktywności i licznych podróży.

Jak wynika z jednego z ostatnich postów, aktorka spędzała w tym roku urlop na Litwie, gdzie uwielbia wracać z rodziną. Sielskie wakacje to jej żywioł. Przyznała, że kocha litewskie łaźnie, które są dla niej wspaniałym sposobem na relaks.

U mnie już po wakacjach !!! Praca na planie wre pełna parą.Para tez pozostała we wspomnieniach po wakacjach na Litwie z nierozłącznym obrazkiem łaźni litewskiej, która jest obecna w niemalże każdym domu.  Lubicie saunę , hamam , banie , łaźnie parowa - napisała na Instagramie - Tradycyjne litewskie łaźnie to wspaniałe źródło energii i zdrowia oraz świetny sposób na relaks i regenerację sił po ciężkim dniu - dodała.

Przy okazji opublikowała piękne zdjęcia, na których widzimy ją w naturalnej odsłonie - bez makijażu i bez... ubrań. Dekolt zakryła jedynie suszonymi roślinami, które służą do chłostania ciała - Chłostanie witkami , zimna woda w stawie, ech... - rozmarzyła się aktorka wspominając tegoroczne wakacje.