Po śmierci George'a Floyda w niemal całych Stanach Zjednoczonych doszło do poważnych zamieszek. W jednej z demonstracji wziął udział Jake Paul. Znany youtuber wraz z kolegami relacjonował zamieszki w materiale wideo, który ukazał się na jego kanale.
Tuż po publikacji internauci zauważyli, że Jake Paul i jego kumple trzymają w ręce butelkę alkoholu, który mógł pochodzić z jednego ze zniszczonych w zamieszkach sklepów.
Jake Paul trafi za kratki?
Sprawę podchwycili federalni śledczy, jednak ich dochodzenie nie ujawniło dowodów, które pozwoliłyby ukarać youtubera. Ale to nie znaczy, że Jake Paul może spać spokojnie.
Po umorzeniu sprawy przez władze federalne, incydentem zajął się miejscowy prokurator, który nie zamierza odpuścić Paulowi! Oskarżyciel postawił youtuberowi zarzuty kryminalne, za które gwiazdor internetu może trafić za kratki nawet na 12 miesięcy!
Polecany artykuł:
Jake Paul jest bratem innego znanego youtubera, Logana Paula. Obaj zajmują miejsca na szczycie listy najpopularniejszych twórców YouTube. Jake Paul ma blisko 20,5 mln subskrybentów, a jego starszy brat aż ponad 23 mln. Jednocześnie obaj uważani są za jednych z najbardziej nielubianych youtuberów świata...