Irena Kamińska-Radomska krytykuje panów w KRÓTKICH SPODENKACH! "Nie wypada!"

W programie Projekt Lady Irena Kamińska-Radomska dała się poznać jako bardzo twarda mentorka, która nie wybacza żadnych błędów związanych z etykietą. Specjalistka od grzeczności w każdej edycji show surowo odpytywała uczestniczki z używania sztućców, odpowiedniej postawy, słownictwa czy degustacji wina. Sama Irena Kamińska-Radomska na co dzień jest wykładowcą i trenerem etykiety biznesu.

Ostatnio Irena Kamińska-Radomska była gościem Dzień Dobry TVN, gdzie podzieliła się swoim spojrzeniem na modę, która panuje latem na ulicach. Okazuje się, że specjalistka widzi znacznie więcej błędów, niż legendarne już skarpety i sandały. Mentorka Projektu Lady zdecydowanie nie toleruje u panów krótkich spodenek!

Irena Kamińska-Radomska o letniej modzie

Okazuje się, że zdaniem specjalistki nawet ostatnie upały nie upoważniają mężczyzn do wyjścia z domu w krótkich spodniach...

Według dress code'u, temperatura nie jest żadnym wyznacznikiem ubioru. Nie wypada, żeby dorosły mężczyzna czy nawet młodzieniec, chodził po ulicy w mieście w krótkich spodenkach. Jest to faux pas. W tej chwili panowie narzekają na gorąco i pozwalają sobie na krótkie spodenki. Tak, jakby ich charaktery nagle się osłabiły, bo nie są w stanie dla przyzwoitego wyglądu wytrzymać temperatur. A kiedyś przecież nie było inaczej. Elegancki mężczyzna chodzi tylko w długich spodniach, oczywiście mówimy o ulicy

Panowie, zastosujecie się tego lata do rad mentorki?

- powiedziała.

Irena Kamińska-Radomska przytoczyła tu przykład brytyjskiej monarchii, gdzie w krótkich spodenkach mogą pokazywać się wyłącznie mali chłopcy.

Odnosząc się do tych krótkich spodenek, chciałabym powiedzieć, że tradycyjnie w rodzinie królewskiej, chłopak do pewnego wieku, tj. chyba 9 lat, nawet musi nosić krótkie spodenki. Nie może nosić długich. Dopiero wtedy, kiedy staje się młodzieńcem, może sobie na to pozwolić. Kiedyś chłopcy po prostu marzyli o tym, żeby nosić długie spodnie, jak ojciec czy starszy brat