W jednym z ostatnich wywiadów Enrique Iglesias wyznał, że nie może poszczycić się wyjątkowym rozmiarem swojej męskości... W związku z tym nie często paraduje w stroju Adama:). Za to jego pomoc domowa parę razy miała okazję podziwiać go w prawie całej okazałości, kiedy przebiegał po korytarzu w majtkach:). Piosenkarz zdradził, że nie sądzi by czuła się w tej sytuacji dobrze. Hmm, nie chce nam się wierzyć, że ten przystojniak faktycznie jest aż tak aseksualny?! No i jak przy tym doniesieniu maja się rewelacje o sextaśmach Iglesiasa, naprawdę nie warto czekać na ich ujawnienie?:P
(mon)
Iglesias lata w gaciach przed gosposią
2009-04-07
12:35
Jednak podkreśla, że jest wstydliwy:).