Honorata Skarbek ma raka - taka informacja zalała w środę media. Honorata Skarbek żałuje, że ten fakt wyszedł na jaw, bo nie chciała, by jej choroba stała się sprawą publiczną!
Honey ma raka! Honorata Skarbek ujawniła szczegóły choroby!
Honey przyznała na swoim blogu, że wyjawienie prawdy na temat jej choroby to był błąd. Uważa, że media żerują na jej nieszczęściu. Nie chce być postrzegana jako osoba, która na takich tragediach buduje swoją karierę.
"Nigdy w życiu nie zgodziłabym się na wywiad okraszony okładką ze smutnym wyrazem twarzy z nagłówkiem "Mimo choroby, spełnia marzenia" albo "Rak nie przeszkodził jej w realizacji marzeń". Zbiera mnie na wymioty kiedy sobie to wyobrażę. Nie po to przez 8 lat trzymałam to dla siebie, żeby teraz popłynąć na tym medialnie." - pisze Honey na blogu.
Honey inspiruje fanów!
"Jeśli na informacja w życiu publicznym już ma mieć jakieś znaczenie, to chcę aby było ono tylko jedno- dodanie siły osobom z podobnymi diagnozami lub tym, którzy spotykają na swojej drodze problemy, z pozoru wydające się nie do przeskoczenia. Nastawienie to połowa sukcesu i mimo tego, iż brzmi to naiwnie, uwierzcie mi na słowo, że to właśnie głównie dzięki temu, moja życie wygląda obecnie tak, jak wygląda." - dodaje piosenkarka.
Honey ma raka! "Nigdy o tym nie pisałam, ani nie mówiłam"
Honey - historia choroby:
"Miałam złe wyniki, a w planach był przeszczep szpiku kostnego, do którego musiałam się przygotować (...). Moi rodzice pozbyli się mojego kochanego kota (...), przebudowali mieszkanie tak, abym miała swój osobny pokój, przestałam chodzić do szkoły, zaczynając nauczanie indywidualne w domu. Do szkoły nie chodziłam przez 2 lata, żeby nie mieć styczności z przeziębianiami, chorobami, zarazkami. Mój system immunologiczny był w kiepskim stanie. (...)." - wspomina piosenkarka. Ten okres wiązał się dla Honoraty Skarbek z przeżyciami, które dla każdej nastolatki byłyby koszmarem.
"Pewnego dnia mama powiedziała mi, że musimy kupić perukę, ponieważ z powodu chemioterapii, która miałaby mnie przygotować do przeszczepu, wypadną mi włosy. (...) Na szczescie nie musiałam jej nigdy ubrać." - czytamy.
"Niestety nie można było znaleźć dla mnie dawcy szpiku (...). Od momentu diagnozy, przyjmowałam leki powstrzymujące rozwój chorych komórek i wprowadzających mój organizm w stan remisji. Dzięki nim, moje wyniki znacznie się poprawiły. Moi lekarze zrezygnowali z konieczności przeszczepu, a ja w liceum wróciłam do szkoły i do normalnego życia, z którego korzystałam w 100%." - zapewnia gwiazda.
Honey: "Boję się śmierci, ale staram się na tym nie skupiać"!
Bardzo drogie leczenie nowotworu
Koszty leczenia dochodziły do kilkuset tysięcy złotych. Rodziny Honey nie było stać na ich pokrycie. Dlatego w szpitalu założono Honoracie konto w fundacji, która zbierała dla niej pieniądze.
- "Nawet nie pytajcie co to za uczucie, kiedy 15-latka wchodzi do sklepu po paczkę czipsów, a przy kasie widzi puszkę z napisem 'Zbieramy na leczenie chorej na białaczkę Honoratki Skarbek'. Wiem, że to było dla mojego dobra, ale wybiegałam z tych sklepów z płaczem." - wspomina Honey.
Dziś jedyne, co przypomina piosenkarce o chorobie, to konieczność codziennego brania tabletek (jedna kosztuje aż 200 złotych, ale ten lek jest refundowany) i robienia badań morfologicznych co dwa miesiące oraz blada cera i wypadające włosy.
Mamy nadzieję, że Honorata Skarbek wróci do pełni zdrowia i nie będzie musiała już nigdy przechodzić podobnego koszmaru!
Honey broni Justina Biebera w Dzień Dobry TVN!
Honey i wpis na blogu, który wywołał burzę!
Plotki o chorobie Honey krążyły w sieci od jakiegoś czasu, ale piosenkarka nigdy ich nie potwierdziła. Ostatnio jednak gwiazda postanowiła przerwać milczenie. Od tego właśnie zaczął się medialny szum wokół nowotworu Honey.
- "Tak, to prawda, dalej choruję, ale biorę leki, które powstrzymują rozwój chorych komórek, mój organizm jest ustabilizowany na chwile obecną. Szczerze mówiąc nigdy o tym nie pisałam, ani nie mówiłam" - napisała na blogu Honey, zapytana przez fana o swoją chorobę.
Gwiazda nie zdradziła informacji na temat rodzaju raka, na którego choruje.
@Enka