Za nami ostatnie starcie uczestników Hell's Kitchen 6 przed wielkim finałem. 15 listopada 2016 w Piekielnej Kuchni okazało się, kto w finale zawalczy o główną nagrodę - 100 tysięcy złotych i pracę w restauracji Michała Brysia.
W walce o wielki finał zmierzyli się: Agnieszka Jasińska, Jakub Wolski, Jakub Suchta, Michał Suchanowski i Mikołaj Król.
W półfinale Hell's Kitchen 6 uczestników odwiedziły rodziny. Uczestnicy mieli do wykonania potrawy, które kojarzą im się z domem rodzinnym. Oceniały rodziny. Agnieszka przegrała konkurencję ex equo z Mikołajem. Aga popłakała się, bo nagrodą dla zwycięzców było kolejne spotkanie z rodziną, jak to określił Chef Bryś, "w przyjemnych okolicznościach przyrody", które to okoliczności okazały się... statkiem na rzece! Przegrani musieli wyczyścić i oporządzić cały układ trawienny krowy.
Kolejny dzień rozpoczął się od kolejnego szkolenia u Kurta Schellera. Podczas serwisu Kuba S. był pierwszym kapitanem i radził sobie całkiem nieźle. Drugi kapitan to Petarda - też był w tym dobry. Kuba W. nie radził sobie z popoverami, czyli rodzajem muffinek makowych - schrzanił je kilkukrotnie. Sprawa pogorszyła się, kiedy to on przejął przepaskę kapitana. Sytuację uratował nowy kapitan - Michał. Ostatnim kapitanem była Agnieszka. Kuba W. zaliczył kolejną wpadkę - źle wysmażył steki z antrykotu. W końcu do akcji ruszyli zastępcy chefa Brysia, by pomóc uczestnikom Hell's Kitchen 6. Kuchnią ponownie zaczął zarządzać szef Bryś i dania zaczęły wychodzić w szybkim tempie.
Nominowani do opuszczenia Hell's Kitchen byli: Agnieszka i Kuba W., który nominował sam siebie. Piekielną Kuchnię opuścił Kuba Wolski.

i