Hailey Bieber cierpi dla make upu! "Nie chcę obrazić makijażysty"

W ciągu ostatnich lat Hailey Bieber z pewnością udały się dwie ważne kwestie - zdobyła serce Justina Biebera i została jedną z najpopularniejszych modelek świata. Związek z wokalistą z pewnością ugruntował jej pozycję wspólnymi sesjami i teraz Hailey może przebierać w propozycjach.

Wystarczy spojrzeć na jej profil na Instagramie - tylko w ciągu ostatnich dni Hailey Bieber pokazywała fotkę z imprezy Yves Saint Laurent w Paryżu, swoją najnowszą okładkę Vogue, sesję dla Elle, swoje zdjęcie z kalendarza V Magazine czy sesje reklamowe najróżniejszych marek. Praca Hailey wiąże się więc z ciągłymi podróżami, zmianami fryzur i kolejnymi nakładanymi makijażami.

Wrażliwa cera Hailey Bieber

Tymczasem Hailey Bieber zwierzyła się, że ma bardzo wrażliwą cerę i nieodpowiednie kosmetyki bardzo jej szkodzą. Modelka poświęca się jednak dla pracy i nie zagląda makijażystom w kosmetyczkę.

Moja skóra jest naprawdę bardzo wrażliwa; Użyłam już czegoś nowego na planie i wracam do domu i mam wysypkę pod oczami. Mam coś zwanego okołoustnym zapaleniem skóry. Budzę się i mam naprawdę coś złego wokół ust i pod oczami. Nigdy nie wiem, co to wyzwala i czasami nie mogę temu zapobiec, ale staram się używać rzeczy, które są tak delikatne, jak to możliwe. Nawet jeśli śpię w hotelu z poszewką na poduszce, budzę się i jest mi naprawdę źle!

- wyznała.

- wyjaśniła.

Współczujecie?

Nie zabieram własnych kosmetyków na plan, ponieważ nie chcę obrażać wizażysty. To moja twarz, ale to ich makijaż i nigdy nie chcę być tą osobą, która jest trudna, chyba że wiem na pewno, że ten produkt naprawdę podrażnia moją skórę.