Daenerys, czyli Emilia Clarke, to jedna z najbardziej lubianych postaci serialu Gra o Tron. Sezon 6 popularnej produkcji HBO może być jednak pierwszym bez jej udziału!
Wygląda na to, że aktorka ma już dość pracy przy Game of Thrones!
Emilia Clarke wyznała w wywiadzie dla Daily Mail, że ma już dość scen brutalnego seksu w serialu Gra o Tron. Sezon 6 dopiero w przyszłym roku, ale stanowisko odtwórczyni roli Daenerys jest tak jednoznaczne, że fani już dziś zadają sobie pytanie, czy aktorka w ogóle zdecyduje się na dalszą pracę przy Game of Thrones.
“Jestem Brytyjką, więc wzdrygam się na myśl o takich rzeczach. Nie mogę tego znieść. Nie lubię, kiedy seks podany jest na talerzu. Zawsze twierdziłam, że sugestie są bardziej podniecające, niż sam seks” - powiedziała odtwórczyni roli Daenerys z serialu Gra o Tron.
“Większość scen seksu, które widzimy w filmach i w TV, jest niepotrzebna i zazwyczaj mają na celu tylko przyciągnięcie publiczności” - dodała Emilia Clarke.
Trudno będzie pogodzić stanowisko Emilii Clarke z kierunkiem, w którym rozwija się serial Gra o Tron. Sezon 6 bez brutalnych scen seksu? Trudno to sobie wyobrazić, bo z sezonu na sezon Game of Thrones jest coraz odważniejszą produkcją.
Mimo wszystko liczymy na to, że Emilia Clarke zostanie z widzami Game of Thrones jeszcze przez przynajmniej 6. sezon…