sława

Gotye stworzył bezapelacyjny hit i zniknął. Wstydził się i przestał tworzyć

2024-06-03 14:49

Gotye zawładnął niemal wszystkimi listami przebojów, gdy na rynku pojawił się utwór "Somebody That I Used To Know". To jeden z największych hitów, który cieszy się popularnością i słuchalnością do dzisiaj. Po samym artyście słuch jednak zaginął. Przerosła go kariera na gigantyczną skalę? Gdyby tego było mało, to zrzekł się nawet zarobku ze swojego największego hitu. O co dokładnie chodzi?

Gotye i jego "Somebody That I Used To Know" to bezapelacyjny i niepodważalny hit hitów. To jeden z najpopularniejszych kawałków, które powstały w ostatnim dwudziestoleciu. Artysta wielokrotnie pobił rekordy popularności, ale w końcu słuch po nim zaginął. Gotye odsunął się w cień i zrezygnował z zarabiania na swoim wielkim przeboju. Muzyk uznał, że przybiła go popularność i kojarzenie go z jednym utworem. Nie zabrakło też wyznania, że zwyczajnie się tego wstydzi. O co dokładnie chodzi i dlaczego Gotye nagle zniknął?

Gotye wydał wielki hit i nagle zniknął

Gotye to tak naprawdę Wouter Andre De Backer - multiinstrumentalista i producent muzyczny z Australii. Przed wydaniem jedno z największych światowych przebojów, tworzył już wcześniej i dzielił się swoimi utworami na platformie YouTube. Nic nie pobiło jednak "Somebody That I Used To Know". Gotye nagrał piosenkę w towarzystwie piosenkarki Kimbry w 2011 roku. Kompozycja pokryła się w Australii 10-krotną platyną, 6-krotną w USA, a w Niemczech, Meksyku i Nowej Zelandii 5-krotną. Utwór uplasował się w pierwszych dziesiątkach oficjalnych list przebojów, w ponad 30. krajach. Singel sprzedał się w ponad 20 milionach egzemplarzy i stał się tym samym "najlepiej sprzedającym się singlem wszech czasów". Na koncie Gotye pojawiły się nawet dwie statuetki Grammy. Fani Gotye i Kimbry wręcz nie mogli wytrzymać z niecierpliwości, w oczekiwaniu na kolejny singel. Tak się jednak nie stało. O ile Kimbra ruszyła z karierą solową dalej, tak Gotye niemal stanął w miejscu i wręcz odsunął się w cień. Dlaczego? Gotye podkreślał wiele razy, że jest perfekcjonistą, a każda nowa rzecz, która ma pojawić się publicznie, musi być dopracowana w nawet najmniejszym szczególe. Artysta miał też w sobie wiele żalu. Reszta jego twórczości nie interesowała nikogo tak bardzo, jak właśnie "Somebody That I Used To Know". Gotye poczuł się zdeptany popularnością, która w istocie go przytłoczyła. W jednym z wywiadów dla "NME" powiedział: "Czasami mam wrażenie, że mam tego dość. W mojej skrzynce odbiorczej każdego dnia znajduje się co najmniej pięć coverów, parodii lub remiksów danego utworu i to jest wciąż ta sama piosenka" - dodając również, że przeprasza słuchaczy, że wszędzie bombardowani są "Somebody That I Used To Know" i jest mu za to głupio. Okazało się również, że muzykowi nie spodobała się ilość remixów i coverów utworu. Sprawiło to, że nie czuł osobistej więzi ze swoim dziełem: "Naprawdę nie czuję, że piosenka dalej należy do mnie" - przyznał w tym samym wywiadzie Gotye. Gotye zakończył oficjalnie działalność solową i realizuje się w 3-osobowym zespole "The Basic". Utwór "Somebody That I Used To Know" ma na platformie YouTube ponad 2,3 miliarda wyświetleń. Muzyk zdecydował się odmówić pieniędzy za popularne dzieło. "Nie jestem zainteresowany sprzedawaniem muzyki. To powód, dla którego nie wprowadziłem reklam na swój kanał YouTube, co w dzisiejszych czasach wydaje się dziwne, ale to decyzja, którą mogłem podjąć. Nigdy nie chciałem też łączyć mojej muzyki z reklamami. Reklamy błagają o naszą atencję na całym świecie. Jeżeli robisz coś, co kochasz, a inni, którym na tym zależy, trzymają to z daleka od świata „kup to” i to jest dobra sytuacja" - powiedział Gotye.

Pamiętacie ten hit sprzed 13 lat? Jeśli tak, to znak, że jesteście starzy!

Tym jednym hitem Robert Gawliński zarobił na piękny dom