Emily Ratajkowski nago na Instagramie! Tak walczy o prawo do aborcji

Emily Ratajkowski dość często wyraża swoje zdanie na tematy społeczne. Doskonale wie też, jak skupić na sobie uwagę innych. Tym razem jej się udało, jak zwykle perfekcyjnie.

Emily wyraziła swoje zdanie na temat zakazu aborcji w Alabamie. Na dniach gubernator podpisała ustawę ograniczającą przeprowadzania aborcji. Lekarzom, którzy przeprowadzą zabieg może grozić nawet 99 lat więzienia! To nie spodobało się modelce, która na Instagramie wyraziła swoje zdanie.

„W tym tygodniu 25 białych mężczyzn głosowało za zakazem aborcji w Alabamie, nawet w przypadkach kazirodztwa i gwałtu. Ci ludzie u władzy narzucają swoją wolę kobietom, chcą utrzymać patriarchat i utrwalić kompleks przemysłu więziennego poprzez uniemożliwienie kobietom o niskich możliwościach ekonomicznych prawa do odmowy reprodukcji. Państwa starające się zakazać aborcji to stany, które mają najwyższy odsetek czarnoskórych kobiet tam mieszkających. Chodzi o klasę i rasę i jest bezpośrednim atakiem na podstawowe prawa kobiet w Stanach Zjednoczonych na które zasługują i są chronione. Nasze ciała, nasz wybór”. - pisała w poście modelka.

EMILY RATAJKOWSKI ZEBRAŁA PRAWIE 2 000 000 POLUBIEŃ

Żeby jeszcze bardziej przyciągnąć uwagę, Emily Ratajkowski zapozowała nago, zasłaniając rękami biust i kwiatkiem miejsca intymne. Jej post zebrał ponad 1 800 000 polubień w ciągu niecałych 20 godzin!

Nie tylko Emily nie spodobało się nowe prawo w Alabamie. Także m.in. Lady Gaga, Janelle Monae czy Kylie Jenner wyraziły sprzeciw.

Jennerka powiedziała swoim fanom, że nowe prawo w Alabamie sprawia, że „czuje się chora”. Do swojej wypowiedzi dołączyła kolaż 25 republikańskich senatorów, którzy zagłosowali za ustawą.

Trzeba przyznać, że Emily Ratajkowski wie jak zwrócić uwagę!