Edyta Górniak jest jedną z najpopularniejszych piosenkarek w Polsce. Jest fenomenem, bo choć ostatnią płytę wypuściła w 2012 roku, to nadal jest bardzo często zapraszana do programów telewizyjnych, a także organizuje trasy koncertowe, które cieszą się ogromną popularnością. To świadczy o tym, że jest niekwestionowaną diwą.
Okazuje się jednak, że w przeszłości Edyta Górniak bardzo przeżyła sytuację, która miała miejsce kilkanaście lat temu. To właśnie wtedy gwiazda straciła cały materiał na płytę.
Polecany artykuł:
Edyta w najnowszym wywiadzie wyznała, że chodzi o płytę Invisible, której angielska wersja powstawała między innymi z producentami, którzy współpracowali chociażby ze Spice Girls. Polska wersja tej płyty nagrywana była już w naszym kraju.
Pracowaliśmy na pirackim programie, o czym nie wiedziałam. Jak skończyłam nagrania, to komputer skasował cały materiał. Wprowadził się wirus, który zjadł całą płytę i nie mieliśmy żadnego backupu. Okazało się, że ta osoba nie miała takiej wiedzy i świadomości, pod jaką się podpisała. Pracując na pirackich programach, to jest bardzo nieodpowiedzialne, więc dostałam zapaści, bo wiedziałam, że kolejnego budżetu nie dostanę. Cała ta praca kilku miesięcy po prostu poszła do kosza. Totalnie się załamałam
wyznała artystka. Na szczęście z pomocą przyszła ekipa, z którą pracowała nad angielską wersją płyty. Piosenki po polsku gwiazda mogła nagrać w studiu w Londynie, ale mogła to robić tylko nocami.