Doda kocha zaskakiwać stylizacjami. W tej kwestii polska piosenkarkę można śmiało porównać np. z siostrami Kardashian i Jenner. Zresztą stroje i dodatki Dody nie odbiegają od tych, w których pokazują się amerykańskie celebrytki, ani ceną, ani finezją.
Ostatnio Dorota Rabczewska gościła na imprezie promującej markę zegarków Ice Watch w warszawskim centrum handlowym Vitkac. Jak donosi Super Express, piosenkarka miała na sobie 240 tysięcy złotych! Tabloid twierdzi, że "tyle pieniędzy na sobie w Polsce nie nosiła jeszcze żadna gwiazda!".
Co skłądało się na super drogą lawendową stylizację Dody?
- peruka za 10 tysięcy złotych
- zegarek z chromowanego białego złota Audemars Piquet za 160 tys. zł (prezent od męża)
- torebka Hermes Kelly za 60 tys. zł
- Top od Patrycji Kujawy, uszyty z 20 metrów strusich piór za 9 tys. zł
- garnitur za 500 zł
- szpilki za 600 zł
Jak oceniacie, stylizacja warta swojej ceny?