W środę, 21.12.2016, wieczorem Dziennik Bałtycki podał, że Dariusz M. został zatrzymany przez policję. "Nieoficjalnie wiemy, że funkcjonariuszy zawiadomić miała żona byłego pięściarza. Zgłoszenie prawdopodobnie dotyczyło użycia przemocy." - czytamy w gazecie. Ta informuje, że Dariusz M. miał przy sobie 0,3 grama kokainy i mógł być pod wpływem tego narkotyku.
Doniesień nie potwierdza gdańska policja. Podaje jedynie, że do podobnego zdarzenia doszło na terenie miasta, bez informowania o personaliach zatrzymanego. "Dzisiaj po południu policjanci zatrzymali 48-letniego mężczyznę podejrzewanego o posiadanie substancji zabronionych. Mogę powiedzieć, że zgłoszenie dotyczyło awantury domowej, nie mamy jednak formalnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa od osoby zgłaszającej" - wyjaśniła podkom. Aleksandra Siewert, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czy Dariusz M. został aresztowany? Pobił żonę i był pod wpływem narkotyków? Sprawę zbadała także Gazeta Wyborcza. Ta potwierdza, że M.został zatrzymany w swoim mieszkaniu w Gdańsku i spędził noc na komendzie. "Jak udało nam się potwierdzić, na numer alarmowy zadzwonić miała żona byłego boksera, a zgłoszenie najprawdopodobniej dotyczyło przemocy domowej." - czytamy w Wyborczej.
U pięściarza policja znalazła ponoć dwa woreczki substancji, przypominającej kokainę. Funkcjonariusze oddali biały proszek do analizy. "Zabezpieczone przez policjantów dwa woreczki białej substancji zostały przekazane do laboratorium. Czekamy na wyniki badań" - informuje podkom. Siewert.
Policja bada także, czy w chwili zatrzymania Dariusz M. był pod wpływem narkotyków lub alkoholu.