W warszawskiej synagodze im. Nożyków zapłonęła wieczorem pierwsza świeczka chanukowa. Uroczystość rozpoczęła obchody Chanuka - żydowskiego święta Światła, które potrwają osiem dni. Pierwszą świeczką zapalił Lech Kaczyński, potem naczelny rabin Polski Michael Schudrich odmówił błogosławieństwo. Podczas ceremonii odmówiono uroczyste modlitwy za pomyślność państwa polskiego oraz z okazji 90-ej rocznicy odzyskania niepodległości.
Była to pierwsza po drugiej wojnie światowej, wizyta urzędującego polskiego prezydenta w synagodze.
Lech Kaczyński podziękował za modlitwę za Polskę. Dodał, że "można powiedzieć, iż jest to ostatni akcent obchodów 90- lecia niepodległości naszego kraju".
Podkreślił, że ok. 10 proc. obywateli międzywojennej Polski było narodowości żydowskiej. "Warszawa miała - już przed II wojną światową - 360 tys. obywateli narodowości żydowskiej plus co najmniej kilkadziesiąt tysięcy żydowskiego pochodzenia" - mówił prezydent.
Jak dodał, "według danych, które posiada Instytut budujący Muzeum Historii Żydów Polskich, Żydzi stanowili ok. 12-13 proc. oficerów i podoficerów Wojska Polskiego". Lech Kaczyński przypomniał, że Żydzi byli również wśród ofiar mordów w Katyniu i innych miejscach kaźni na wschodzie.
Chanukowe światło zapłonęło w warszawskiej synagodze
2008-12-22
10:51
W warszawskiej synagodze im. Nożyków zapłonęła wieczorem pierwsza świeczka chanukowa.