Jeden z największych przebojów zmarłego w święta George'a Michaela może być ponownie wydany. Reedycji piosenkiCareless Whisper jest jednak przeciwny były kolega George'a Michaela z grupy Wham!,Andrew Ridgeley.
Na pomysł ponownego wydania piosenki George'a Michaela "Careless Whisper" wpadł brytyjski dziennik The Sun. Wydawcy nawołują, aby dochód z reedycjiCareless Whisper przekazać na cele charytatywne, które wspierał za życia George Michael.
Sprawa budzi wiele kontrowersji, bo w przeszłości dziennik The Sun publikował artykuły, delikatnie mówiąc, nieprzychylne zmarłemuartyście. Tabloid chętnie pokazywał życiowe wpadki George'a Michaela. Wielu fanów artysty uważa, że dziennikarze dziennika wręcz prześladowali i obrażali muzyka. To właśnie dlatego wielbiciele George'a Michaela nie chcą, aby The Sun budował swój wizerunek na śmierci piosenkarza.
>>George Michael przed śmiercią walczył z nadwagą! Przez ostatnie lata bardzo przytył!
Ponownemu wydaniu piosenki Careless Whisper sprzeciwia się też były partner George'a Michaela z duetu Wham!,Andrew Ridgeley. Muzyk uważa, że sam pomysł wznowienia wydania jednego z przebojów Michaela nie jest zły, ale piosenka Careless Whisper to kiepski wybór.
"Zasugerowałem The Sun, że bardziej odpowiednia byłaby jedna z solowych piosenek George'a Michaela" - zdradził Ridgeley. Muzyk przypomniał, że co prawda utwór ten został wydany już nie pod szyldem grupy Wham!, ale zespół jeszcze wtedy działał.
Co myślicie o pomyśle ponownego wydawania przeboju George'a Michaela po jego śmierci? Czy to w ogóle potrzebne? Może lepiej zostawić je takimi, jakie wszyscy je pamiętają?