Blac Chyna jeszcze dobrze nie zakończyła sporu z rodziną Kardashian, a już czeka ją kolejna sądowa sprawa. Tym razem sprawa ma zupełnie inny wymiar, ponieważ dotyczy zmarłej niedawno asystentki celebrytki!
Lorena „Patty” Hernandez zmarła w czwartek rano w wyniku krwotoku mózgu. Był to trzeci wylew krwi do mózgu asystentki Chyny.
Dzisiaj rodzina zmarłej nie ma zamiaru pozostawić tego bez echa i o wszystko obwinia Blac Chynę! Osoby z otoczenia męża Hernandez ujawniły, że przygotowuje się on do złożenia pozwu przeciwko Blac Chynie za rzekome nadużycie i zbyt niskie zarobki.
Jak podaje Daily Mail, Lorena Hernandez udar mózgu miała już w zeszłym roku. Był to czas, kiedy Blac Chyna zajmowała się kolekcją ubrań. Wówczas jej asystentka zapadła w śpiączkę. Blac Chyna odwiedziła ją w szpitalu, jednak podobno tylko po to, aby przekazać lekarzom i reszcie personelu, aby nikomu nie przekazywali żadnych informacji.
„Była tam tylko pierwszego dnia, ale jedynym powodem dla którego przybyła do szpitala to powiedzenie lekarzom i wszystkim tam obecnym, aby nie podawali nikomu żadnych informacji. Potem już więcej razy się nie pojawiła” - podało źródło.
Jak myślicie, Blac Chyna będzie toczyła kolejną sądową bitwę?

i