Super Express dotarł do aktu oskarżenia, z którego wynika, że Beata K. prowadziła samochód po wypiciu około LITRA wina. Gwiazda wielokrotnie była badana alkomatem. Finalnie miała około 2 promili. Obecnie piosenkarka oczekuje na wyznaczenie pierwszego terminu rozprawy sądowej.
Super Express informuje jednak, że kara jaką może ponieść gwiazda jest naprawdę surowa.
Warszawskie sądy bowiem, wymierzając kary za jazdę po alkoholu, zabierają prawo jazdy na okres od jednego roku, ale zdarza się, że nawet dożywotnio. Dziennikarze informują, że "jeśli pijany kierowca ma powyżej jednego promila alkoholu, to nie będzie mógł prowadzić pojazdu przez minimum trzy lata. Natomiast jeśli ma dwa promile, to zabiera się prawko na minimum pięć lat".
Podobno sędziowie wymierzają też wysoką karę grzywny.