Anna Mucha swego czasu miała bardzo krągłe kształty. Aktorka jednak wzięła się za siebie i zrzuciła sporo kilogramów. Gdy jej sylwetka się poprawiła, Mucha zaczęła wrzucać do sieci bardzo gorące fotki. Można więc podejrzewać, że w jej galerii w telefonie były jeszcze bardziej hot zdjęcia. Aktorka w jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że jej telefon wpadł w niepowołane ręce.
„Po tym jak w Tajlandii zostaliśmy okradzeni z telefonów, moje nagie foty wylądowały gdzieś w Bangkoku na elektronicznym śmietniku świata. To bardzo dołująca wiadomość” - powiedziała w rozmowie z Playboyem Anna Mucha.
Fakt, Anna Mucha na swoim Instagramie umieszcza dużo naprawdę gorących zdjęć, ale jej prywatne fotki mogą być jeszcze bardziej hot. Myślicie, że ktoś w końcu je upubliczni?

i

i
dr