Aktor Jason Priestley znany głownie z serialu "Beverly Hills 90210" uderzył w twarz Harveya Weinsteina!
Było to na imprezie w 1995 - jednak teraz temat wraca w innym świetle.
Wszystko zadziało się na imprezie, której organizatorem była wytwórnia Miramax. Nagle Harvey Weinstein kazał Jasonowi Priestleyowi opuścić imprezę. Aktor posłuchał go i zaczął zbierać się do wyjścia. Nagle Harvey złapał go za ramię zaczą pytać, dlaczego ten wychodzi. "Kazałeś mi przecież wyjść" odpowiedział Priestley. Między panami doszło do gorącej dyskusji, czy Weinstein faktycznie kazał mu wyjść czy nie. W pewnym momencie producent zaproponował, żeby wyszli na zewnątrz i porozmawiali o tym. Być może już wtedy młody Priestley wiedział o co chodziło Harveyowi, a może po prostu ten go wkurzył... W każdym razie aktor uderzył Weinsteina w twarz i wyszedł!
Po latach wrócił do tej sytuacji na twitterze. Po tym jak okazało się, żeAshley Judd i MiraSorvino były na czarnej liście Harvea.
"Nie byłoby niespodzianką gdyby to samo spotkało mojego przyjaciela @Jason_Priestley" skomentowała sprawę na twitterze kanadyjska aktorka Tara Strong.
Myślicie, że Weinstein blokował karierę Jasona Priestleya? A może to tylko wymówka aktora?

i