Gwiazdy zazwyczaj wyglądają pięknie, niesamowicie, niepowtarzalnie, perfekcyjnie … określeń są miliony! Adele jest wśród tych artystek, które na scenie naprawdę robią wrażenie! Artystka za każdym razem ma piękny makijaż i długie, eleganckie suknie. Sympatyczna Brytyjka znana jest też ze swojej szczerości i dobrego kontaktu z fanami.
Ostatnio podczas swojej trasy koncertowej Adele pomogła swoim fanom w oświadczynach. To wydarzenie komentowane było na całym świecie. Gwiazda wyznała również, że bardzo stresuje się swoim powrotem na scenę i przed koncertami dużo czasu spędza w … toalecie! Wszyscy kochamy ją za te szczere słowa. Okazuje się, że nie musieliśmy długo czekać na kolejne wyznanie artystki. Adele podczas koncertu w Glasgow wyznała, że rośnie jej broda!
„Po tym, jak zaszłam w ciążę, zaczęła rosnąć mi broda. To nie jest żart! Zaledwie wczoraj znów musiałam się golić. Tak, mam brodę” – powiedziała Adele. Fani byli zaskoczeni wyznaniem artystki, ale wszyscy przyjęli to z uśmiechem na twarzy.
Niektórzy twierdzą, że to właśnie dlatego Adele zrobiła sobie tak długą przerwę od pracy. Oficjalnie gwiazda tłumaczyła, że chciała zająć się wychowaniem swojego dziecka, ale złośliwcy mówią, że bała się pokazywać publicznie z zarostem na twarzy. My chyba jednak wierzymy Adele … A Wy? :)
dr
