Wokalista Maroon 5 słynie z wielu ciekawych tatuaży, ale ten na jego twarzy zaskoczył nawet najwierniejszych fanów grupy. Przypomnijmy, że na skroni wokalisty pojawiła się całkiem sporych rozmiarów róża. A ponieważ nie ma róży bez kolców :) spotkało się to z mieszanym odbiorem nawet u wiernych fanów Adama.
Nie ma się co dziwić, w końcu wokalista Maroon 5 uważany jest za jednego z największych przystojniaków w branży muzycznej, a tatuaż na twarzy wielu osobom mocno popsuł ten obrazek.
Jeśli i Wam nie bardzo spodobał się pomysł przyozdabiania adamowej buźki trwałym wzorem, uspokajamy: tatuaż na twarzy Adama Levine to FEJK! Artysta właśnie przyznał to osobiście.
Adam Levine wyjaśnił sprawę swojego tatuażu na twarzy na Insta Stories.
To wiadomość dla mojej matki: Nie mam tatuażu na twarzy.
Ci z Was, którzy mnie znają, wiedzą, że jestem na to zbyt próżny. Jestem zbyt próżny, żeby zrobić sobie tatuaż na twarzy
- uspokoił piosenkarz. Mama wokalisty i połowa jego fanów z pewnością odetchnęli z ulgą. A Wy? :)
A jeśli poczuliście się oszukani, to pamiętajcie, że wciąż jest na czym zaczepić oko. Na ciele Adama jest mnóstwo fajnych tatuaży!
Polecany artykuł:
Zobacz też:
Adam Levine to amerykański muzyk i wokalista zespołu Maroon 5. W mediach często było o nim głośno za sprawą jego związków. W przeszłości spotykał się m.in. z Lindsay Lohan, Mariją Sharapovą czy Cameron Diaz. W 2014 roku poślubił modelkę Behati Prinsloo, z którą ma dwójkę dzieci.