M jak miłość: Tomek nie żyje ale... zaskakujący powrót ważnej postaci

i

Autor: screen/www.youtube.com/TVP VOD

M jak miłość: Tomek nie żyje ale... zaskakujący powrót ważnej postaci

2017-10-12 16:05

To najbardziej zaskakujący powrót postaci w M jak miłość! Na dodatek ma to związek z Tomkiem! Wszystkie szczegóły poznacie na Eska Cinema.

To najbardziej zaskakujący powrót postaci w M jak miłość! Na dodatek ma to związek z Tomkiem! Wszystkie szczegóły poznacie na Eska Cinema.

M jak miłość wielokrotnie zaskoczyło już widzów. Tak może być i tym razem bo co prawda Tomek nie żyje ale dotyczyć go będzie zaskakujący powrót ważnej postaci. W mediach spekulowano na ten temat już od jakiegoś czasu jednak informacje potwierdzono dopiero niedawno. Co ciekawe scenarzyści już wcześniej byli przygotowani na ten powrót gdyż nie uśmiercili postaci jak to często bywa w podobnych wypadkach. O kogo chodzi?

Diagnoza odcinek 7: Anna twierdzi, że zna Artmana! Odzyskuje pamięć! STRESZCZENIE

M jak miłość - czyja postać wraca do serialu?

Okazuje się, że do serialu wraca Joanna Koroniewska, która zdobyła serca widzów M jak miłość rolą Gosi Mostowiak. Powrót tej postaci ma oczywiście związek ze śmiercią Tomka Chodakowskiego gdyż we wcześniejszych odcinkach byli oni parą. Gdy Koroniewska zrezygnowała z gry w serialu scenarzyści postanowili wysłać jej postać do USA gdzie związała się ze swoim byłym partnerem, a po jego śmierci wstąpiła do sekty.

Druga szansa sezon 4 odcinek 6: Monika zamyka Bazę. Zeit ma dziecko? STRESZCZENIE

Co dalej z Asią i dziećmi?

Teraz grana przez nią Gosia Mostowiak wraca do serialu. Pierwszą zapowiedzią tego zaskakującego powrotu była tajemnicza blondynka, którą widzowie M jak miłość zobaczyli podczas scen z pogrzebu Tomka. Teraz na pewno będą się oni zastanawiali też nad tym co dalej z Asią, Wojtusiem i Zosią. Czy ich życie splecie się z losem Gosi? Ich relacje mogą być bardzo skomplikowane.

EDYCJA: Informacja o powrocie Joanny Koroniewskiej do serialu okazały się jednak plotką. Jeden z fanów serialu zapytał o to wprost na jej Instagramie. Aktorka odpowiedziała: "Ja na pewno nie wracam, ale może ktoś za mnie - tego nie wiem". Oznacza to, że Koroniewska nie wróci do obsady. Bardzo możliwe jest jednak, iż kiedyś zastąpi ją inna aktorka.