Benedetta - kontrowersyjny film o zakonniczy. Co dokładnie nie podoba się widzom? Za całe zamieszanie przy filmie "Benedetta" odpowiedzialny jest Paul Verhoeven - scenarzysta i reżyser filmu, którego można kojarzyć z takich produkcji jak Nagi Instrynkt, RoboCop, czy Elle. Ponownie udowodnił, że potrafi zrobić dobre gatunkowe kino, ale jednocześnie nie pozbawione licznych kontrowersji. Zdecydował się odważnie połączyć religijny feminizm z mocnym erotycznym thrillerem. Film miał swoja premierę już w lipcu 2021 r. podczas festiwalu w Cannes i już wtedy wzbudził niemałe poruszenie wśród publiczności. Na początku nie planowano jego premiery w polskich kinach, ale ostatecznie trafił na wielki ekran 7 stycznia 2022 r.
Benedetta - o czym jest film?
Benedetta to historia zakonniczy oparta na prawdziwych wydarzeniach. Benedetta Carlini była jedną z największych skandalistek Kościoła katolickiego. Akcja filmu opowiada o zamożnej rodzinie, która decyduje się zawierzyć córkę Bogu. Bohaterka trafia do jednego z klasztorów, gdzie po osiemnastu latach zaczyna być pewna swojej siły i wpływu na otoczenie. Z jednej strony rywalizuje o władze ze swoją przełożoną, a z drugiej wciąga się w gorący romans. Benedetta rośnie w hierarchii kościoła, co przysparza jej wielu wrogów.
Benedetta - kontrowersje wokół filmu. Co nie podoba się widzom?
Filmowi od początku zarzuca się bluźnierczą treść, która może być obraźliwa dla katolików. Intymne sceny między kobietami w klasztorze, przedstawienie opętania i stygmatów, a także ważnych instytucji kościelnych poruszyło wielu widzów. W niektórych państwach zorganizowano nawet strajki pod kinami, w których wyświetlano film. W Polsce prawa do dystrybucji nabyła firma Aurora Films, do której mają trafiać petycje z prośbą o wycofanie produkcji z wielkich ekranów.