Pytam sztuczną inteligencję o Bydgoszcz. Myli ją z Toruniem, wysyła turystów do nieistniejących muzeów

i

Autor: D. Witt

ciekawostki

Pytam sztuczną inteligencję o Bydgoszcz. Myli ją z Toruniem, wysyła turystów do nieistniejących muzeów

2024-05-05 21:06

Coraz więcej osób zamiast z tradycyjnych wyszukiwarek, korzysta z narzędzi działających na bazie sztucznej inteligencji, jak np. Chat GPT. Sprawdziliśmy, ile dowie się tą drogą turysta, zanim dotrze do Bydgoszczy. Niestety głównie tego, że będąc tu, powinien posmakować toruńskich pierników.

Postawiliśmy się w roli turystów, którzy mają nieoczekiwaną kilkugodzinną przerwę w podróży i lądują w Bydgoszczy. Nie tracą czasu na szczegółowy reseach, wrzucają więc pytanie Co zobaczyć w Bydgoszczy? w wyszukiwarkę ChatGPT. W błędzie jest ten, kto sądzi, że sztucznej inteligencji można zaufać. Szybko wywiedzie nieświadomego turystę - nie, nie w pole. Do Torunia.

Zapytaliśmy ChatGPT o bydgoskie muzea. Wysłał nas do Torunia

Dowiadujemy się co prawda, że Bydgoszcz to miasto muzyki, że jej charakterystycznymi budynkami są spichrze nad Brdą i że wiele tu mostów. Dalej jest jednak gorzej. Kiedy pytamy o muzea, lądujemy w sąsiednim mieście.

Kazaliśmy sztucznej inteligencji opowiedzieć o Bydgoszczy. Myli ją z Toruniem, wysyła do nieistniejących tu muzeów

Miasto ma wiele interesujących muzeów, w tym Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego, które prezentuje bogatą kolekcję sztuki polskiej (prawda!) oraz Muzeum Wschodnie, które skupia się na historii i kulturze narodów wschodnich. Możemy się tylko domyślać, że sztuczna inteligencja miała na myśli Muzeum Sztuki Dalekiego Wschodu w Kamienicy pod Gwiazdą w Toruniu.

Kiedy dopytujemy o szczegóły, dostajemy taką odpowiedź:

Muzeum to poświęcone jest kulturze i historii narodów wschodnich, zwłaszcza Białorusinów, Ukraińców, Rosjan i Tatarów, którzy od wieków osiedlali się na terenie Polski. Prezentuje ono bogatą kolekcję eksponatów związanych z tradycjami, obrzędami, religią i życiem codziennym tych społeczności.

ChatGPT wysyła do niego ludzi pod adres Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy. Być może, kiedy zachęca do odwiedzenia Muzeum Oręża Polskiego, nieistniejącego w Bydgoszczy, chodzi mu o Muzeum Wojsk Lądowych przy ul. Gdańskiej. Jednak, kiedy dopytujemy o szczegóły, fantastycznych wątków rodzi się więcej.

Muzeum Oręża Polskiego w Bydgoszczy znajduje się w kompleksie Twierdzy Bydgoszcz. Adres muzeum to ulica Wysoka 15. Muzeum to poświęcone historii polskiego oręża od czasów średniowiecza do współczesności. Prezentuje ono bogatą kolekcję broni, uzbrojenia, mundurów i innych artefaktów związanych z historią polskiego wojska. Twierdza Bydgoszcz to także zabytkowy kompleks fortyfikacyjny, który warto zwiedzić podczas pobytu w mieście.

Warto byłoby, gdyby istniał. Kolejnych z polecanych przez sztuczną inteligencję turystycznych perełek też próżno szukać na mapach (chyba że Torunia):

Muzeum Czynu Bojowego Kujawsko-Pomorskiego - muzeum to poświęcone jest historii walk partyzanckich oraz działalności polskiego podziemia niepodległościowego na Kujawach i Pomorzu w okresie II wojny światowej. Prezentuje ono eksponaty związane z walkami z okupantem niemieckim oraz działalnością konspiracyjną. W rzeczywistości nie istnieje.

Muzeum Etnograficzne im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej. Muzeum to prezentuje tradycje, kulturę i obyczaje ludności regionu kujawsko-pomorskiego. Znajdują się w nim kolekcje związane z folklorem, rzemiosłem ludowym, strojami regionalnymi i życiem codziennym mieszkańców regionu. Istnieje, ale w Toruniu.

Muzeum Harcerstwa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. To muzeum poświęcone historii harcerstwa na terenie Kujaw i Pomorza, a także działalności harcerskiej Józefa Piłsudskiego. Prezentuje ono eksponaty związane z historią ruchu harcerskiego oraz działalnością harcerzy na terenie Bydgoszczy i okolic. Takie w Bydgoszczy nie istnieje.

Muzeum Lotnictwa Polskiego. To muzeum poświęcone historii polskiego lotnictwa od jego początków po czasy współczesne. Znajduje się ono na terenie lotniska w Bydgoszczy, w zabytkowym budynku dawnej fabryki lotniczej. Muzeum posiada bogatą kolekcję samolotów, śmigłowców, silników lotniczych, uzbrojenia oraz innych artefaktów związanych z historią lotnictwa. Wśród najważniejszych eksponatów znajdują się m.in. samoloty bojowe, myśliwce, samoloty szkolne oraz replika awionetki konstrukcji braci Wright. Muzeum Lotnictwa Polskiego w Bydgoszczy jest popularnym miejscem zarówno dla miłośników lotnictwa, jak i dla szerokiej publiczności, która chce poznać historię polskiego lotnictwa i jego znaczenie dla rozwoju kraju. W Bydgoszczy takiego nie ma.

ChatGPT wysyła nas też do Starego Ratusza. Ratusz oczywiście stoi i pełni funkcję... ratusza. To nieprawda, że to renesansowy budynek z XVI wieku, który był niegdyś siedzibą władz miejskich. Obecnie mieści się tu Muzeum Miejskie w Bydgoszczy, gdzie można poznać historię miasta oraz zwiedzić sale wystawowe. Turysto, nie ufaj temu!

Na szczęście ChatGPT skieruje turystów do zupełnie realnego (choć momentami fantastycznego!) Muzeum Mydła i Historii Brudu czy Muzeum Kanału Bydgoskiego.

Bydgoskie pierniki. Sztuczna inteligencja zapewnia, że są prawie tak dobre jak toruńskie

Zabawnie robi się, gdy pytamy o to, czego warto w Bydgoszczy spróbować. Sztuczna inteligencja przekonuje, że najlepiej bydgoskich pierników (dodaje, że to Toruń z nich słynie, ale tłumaczy, że te bydgoskie są niezgorsze). Podobno kuchnia regionu słynie też z pieczonego łososia na wędzarniczo. ChatGPT wyjaśnia, że w Bydgoszczy, ze względu na jej położenie nad rzeką Brdą, pieczony łosoś na wędzarniczo jest jedną z popularnych potraw. Świeży łosoś przyprawiany jest ziołami i pieczony na wędzarni, co nadaje mu charakterystyczny aromat i smak. W Brdzie, tak gwoli wyjaśnienia, można złowić raczej leszcze.

Sztuczna inteligencja zachwala też bydgoskie kluski z jagodami. Kluski z jagodami to deser, który jest popularny w całej Polsce, ale ma swoje lokalne warianty. Kluski w Bydgoszczy są często przygotowywane z ziemniaków i serwowane z świeżymi jagodami oraz śmietaną, tworząc pyszny i sycący deser. Nie próbowaliśmy, ale może inni bydgoszczanie...

Gdyby ktoś, kto nie zna jeszcze Bydgoszczy, zaufał sztucznej inteligencji, nie tylko nie zwiedziłby ważnych miejsc, ale i nie dogadałby się z lokalsami. Wyjaśnia, że gwara bydgoska charakteryzuje się specyficznym akcentem i wymową niektórych dźwięków. Na przykład, często można usłyszeć zamianę "ę" na "ã" (np. "rãka" zamiast "ręka"), a także "ó" na "ã" (np. "mãka" zamiast "móka"). Zna nawet konkretne słowa. Problem w tym, ze bydgoszczanom raczej nic nie mówią.

Jak brzmi gwara bydgoska? Tak te słowa tłumaczy sztuczna inteligencja

  • Mandat - w gwarze bydgoskiej to nazwa cukierka.Kapić - oznacza tutaj położenie na coś, pochylanie się.
  • Pindolić - oznacza marudzenie, narzekanie.
  • Grząźć - znaczy w gwarze bydgoskiej spacerować, wędrować.
  • Hozel - to zwrot oznaczający po prostu "panie".
  • Mentelowo - to specyficzne słowo na określenie przecież, w końcu.
  • Bełt - w gwarze bydgoskiej to kłopot, problem.
  • Kagiel - to zwrot oznaczający twarz.
  • Pajacować - oznacza zachowywać się głupio, dziecinne.
  • Umiarać - to zwrot oznaczający odpoczywać, się relaksować.

Bydgoszczanie wskazali, gdzie w mieście randkuje się najlepiej. Poszliśmy śladem zakochanych