Morsowanie

i

Autor: goncharovonline /CC0/pixabay.com

Z własnej woli wchodzą do lodowatej wody. Morsów przybywa też w Bydgoszczy. "To relaks dla ciała i ducha"

2021-01-27 21:55

To prawdziwy szał. Wiele osób zdecydowało się w tym roku na kąpiel w lodowatej wodzie. W sieci aż roi się od zdjęć z morsowania. To trend, który opanował też Bydgoszcz.

Z własnej woli wchodzą do lodowatej wody i jest ich coraz więcej. Morsowanie stało się popularne, co wyraźnie widać w sieci. Tłoczno zrobiło się też na wielu plażach. Morsów przybywa także w Bydgoszczy. Ostatnio w lodowatej wodzie kąpał się Jakub Kubiński, który na co dzień uprawia sport, ale pierwszy raz pływał w jeziorze zimą.

Jeśli ktoś nie próbował morsowania i jest w pełni zdrowia, to warto spróbować. Można otworzyć umysł na nowe doznania. Na początku jest zimno, potem ciepło, czuć nawet pieczenie w miejscach, które są spięte od siedzenia przed komputerem przez cały tydzień. To relaks dla ciała i ducha. W tym samym momencie wiele osób morsowało i mogliśmy liczyć na ciepłe słowa i rady

- mówi Jakub Kubiński.

Przed wskoczeniem do zimnej wody trzeba się odpowiednio przygotować.

Specjaliści doradzają, by się odpowiednio rozgrzać i nastawić mentalnie. Warto też mieć informację od lekarza, czy stan zdrowia pozwala na morsowanie. To nie jest wskazane dla osób z chorobami serca i układu krążenia

- dodaje Jakub Kubiński.

Bydgoskie Morsy informują, że spotykają się w podbydgoskich Pieckach w każdą niedzielę o godz. 12.00 i w środy o 19.00. Zbiórka na pierwszej plaży przy lesie. Zachęcają początkujących, żaby powiedzieli na miejscu, że to pierwsze morsowanie w życiu. Bardzo chętnie udzielą cennych wskazówek.

Zima w Bydgoszczy