W poniedziałek, 22 maja przed godziną 19.00 dyżurny policji w Żninie odebrał niepokojący telefon. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że po jednej z podjanowieckich wsi porusza się zygzakiem opel vectra. Nie mieli oni złudzeń, że kierowca pojazdu jest nietrzeźwy.
- Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili podejrzenia zgłaszającego. Przeprowadzona kontrola trzeźwości wykazała, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu – informuje mł. asp. Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk, KPP Żnin.
Jak zaznacza funkcjonariuszka - po sprawdzeniu informacji w policyjnych systemach na jaw wyszło również, że 60-letni mieszkaniec gminy Janowiec Wielkopolski, poruszał się pojazdem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień wydanej przez Starostę Żnińskiego. Dodatkowo, według ustaleń mundurowych pojazd, którym się porusza nie jest dopuszczony do ruchu.
- Dzięki kolejnej reakcji świadków pijany kierowca odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności – dodaje Leszczyńska-Krawczyk.
