Od końca stycznia chodnik pod Mostem Uniwersyteckim jest zamknięty. Piesi omijają go, spacerują tuż obok, po piasku.
Jednak po ostatnich opadach deszczu zrobiło się tam błoto. Piesi narzekają, bo łatwo pobrudzić buty.
Straszne błoto. Widocznie wczoraj lub przedwczoraj jeździły tu koparki. Gdybym przez to przeszła, to na pewno musiałabym później wyprać buty, więc trochę nielegalnie ominęłam to wszystko, przechodząc przez barierki. Trzy dni temu na pewno tego błota tu nie było. Drogowcy mogliby o nas zadbać i postawić tu jakąś kładkę dla pieszych, jakieś deski
- mówi bydgoszczanka, która często spaceruje w tej okolicy.
Niektórzy przestawiają barierki i poruszają się chodnikiem, który jest dla pieszych zamknięty.
W tym miejscu trwa podparcie Mostu Uniwersyteckiego nad Brdą. Przeprawa jest w złym stanie technicznym. Okazuje się, że może być zamknięta dłużej, niż przewidywano.
Prace naprawcze mogą potrwać nawet 300 dni. Dziś został ogłoszony przetarg na wybór wykonawcy tego zadania. Most Uniwersytecki jest zamknięty od 29 stycznia.
