Dramatyczne sceny na koncercie Bedeosa w Bydgoszczy. Młodzi ludzie mdleli jeden po drugim

i

Autor: D. Witt/Facebook, Bedoes

wydarzenia

Dramatyczne sceny na koncercie Bedoesa w Bydgoszczy. Młodzi mdleli jeden po drugim

2023-08-25 14:43

Do dramatycznych scen doszło podczas darmowego koncertu Bedoesa na placu przed Torbydem. Aż 140 osób potrzebowało pomocy, a trzy trafiły do szpitala. Bydgoskie służby musiały ekspresowo przeprowadzić akcję według procedury zdarzenia masowego. Szacuje się, że rapera przyszło posłuchać nawet 20 tys. osób. Czy organizator był na to gotowy? Policjanci i prokurator badają sprawę.

Po tym, jak odwołano festiwal w Chorzowie, gdzie miał wystąpić Bedoes, raper pochwalił się w mediach społecznościowych, że z pomocą miasta w kilka dni udało mu się zorganizować bezpłatny koncert w Bydgoszczy. Najpierw zaplanowano, że odbędzie się na Wyspie Młyńskiej. Kiedy zorientowano się, że mogą przyjść tłumy, wydarzenie przeniesiono na plac przed Torbydem, a ZDMiKP ogłosił, że ludzi będą tam dowozić specjalne autobus.

Tłumy na koncercie Bedoesa w Bydgoszczy

Według szacunków służb na koncert przy ul. Toruńskiej dotarło ok. 20 tys. osób. Jeszcze przed wydarzeniem kilka potrzebowało pomocy medycznej, potem zgłoszenia posypały się lawinowo.

Bydgoscy strażacy relacjonują, że poszkodowani skarżyli się na dolegliwości spowodowane ściskiem i upałem.

  • Kiedy ich liczba wzrastała, na miejsce przyjechały dodatkowe zespoły ratownictwa medycznego oraz zastępy straży pożarnej.
  • Strażacy zbudowali punkt medyczny z namiotów pneumatycznych. 
  • Zabezpieczali teren, rozstawiali namioty, oświetlali teren, pomagali medykom w organizacji.
  • Strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemicznego i Ekologicznego użyli specjalnych detektorów, żeby zbadać powietrze w miejscu koncertu. Nie wykryli żadnych niebezpiecznych substancji.
  • Na miejscu pracowali też policjanci.

Ile osób poszkodowanych podczas koncertu Bedoesa w Bydgoszczy?

W sumie ratownicy interweniowali, pomagając osłabionym ludziom, ponad 140 razy. Byli na miejscu do samego końca. Kiedy muzycy zeszli już ze sceny, przeszukali cały plac, by sprawdzić, czy nikt więcej nie potrzebuje pomocy. Na szczęście wszyscy opuścili plac o własnych siłach. Sprawę wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. Czynności sprawdzające prowadzone są pod kątem narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160 KK).

Policjanci wyjaśniają, jak doszło do dramatycznych scen na koncercie

- 49 osobom udzielono pomocy przedmedycznej - asp. Krzysztof Bratz z KMP w Bydgoszczy. - Trzy trafiły na badania do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodaje.

Kto był organizatorem bezpłatnego koncertu Bedoesa w Bydgoszczy?

O to, ile zespołów ratownictwa medycznego zabezpieczało imprezę i ile osób rzeczywiście przyszło na darmowe wydarzenie, próbowaliśmy zapytać organizatora.

- Miasto udostępniło teren, wsparło w zapewnieniu dojazdu na miejsce, ale to spółka Bedoesa była organizatorem koncertu - mówi Michał Sitarek z biura prasowego bydgoskiego ratusza.

Hala Targowa w Bydgoszczy oficjalnie otwarta