Dzięki Wam Plamka ma szanse na zdrowie. Zbiórka na badania bezdomnego kota zakończyła się błyskawicznie

i

Autor: Nadesłane/Facebook, zrzut ekranu

Pomoc

Dzięki Wam Plamka ma szanse na zdrowie. Zbiórka na badania bezdomnego kota zakończyła się błyskawicznie

2024-02-29 14:48

Kiedy w piątek, 23 lutego, pisaliśmy o tym, że potrzeba ponad tysiąc złotych na diagnostykę bezdomnej kotki, nie spodziewaliśmy się, że jeszcze tego samego dnia, wieczorem dostaniemy taką wiadomość. „Jesteście kochani” - napisała pani Karolina, która dogląda Plamki, karmi ją, zabiera do weterynarza. To do Was, bo to dzięki Wam błyskawicznie udało się zebrać całą kwotę i kotka dostała szansę na zdrowe życie.

Plamka ma trzy lata. To wolnożyjąca kotka. Kiedy zimno, chroni się w piwnicach bloków w pobliżu ul. Łokietka w Bydgoszczy. Jest przyjazna względem ludzi, ale płochliwa, dzika. Trudno ją złapać, by zawieźć do weterynarza. A wizyta u lekarza jest jej bardzo potrzebna. Ma nawracające problemy z nosem. Choroba sprawia, że puchnie, kotka ma problemy z jedzeniem, oddychaniem, prawie nie widzi. Wiadomo już, ze to nie nowotwór, ale - by jej pomóc - potrzebny jest m.in. tomograf komputerowy.

W piątek, 23 lutego, napisaliśmy Wam o tym. Już po kilku godzinach pełna kwota była na koncie zbiórki. Prowadzi ją pani Karolina. Bydgoszczanka już prawie rok sama dogląda bezdomnej kotki, kupuje karmę, zabiera do lekarza. Koszty tomografii komputerowej ją jednak przerosły. Stąd pomysł na nagłośnienie sprawy. W pomoc zaangażowało się też bydgoskie Stowarzyszenie Stukot.

- Plamka jest już u weterynarza - pisała nam w niedzielę pani Karolina. - W poniedziałek będzie miała tomografię komputerową z kontrastem. To koszt 1300 zł, do tego dojdzie rachunek za szpitalik oraz leki. Mam nadzieję, że bydgoszczanie jeszcze pomogą, a resztę to już opłacę sama, damy radę - dodała.

Wisła w Bydgoszczy przekroczyła stan ostrzegawczy