proces na wnuczka

i

Autor: Paweł Jakubowski

Proces 43-latka oskarżonego o oszustwa metodą "na wnuczka"

2020-09-03 16:23

Nie doszło do przesłuchań w głośnym procesie dotyczącym oszustw metoda "na wnuczka". Przed Sadem Okręgowym w Białymstoku nie zjawili się ważni świadkowie. Na ławie oskarżonych zasiada 43-latek.

Świadkowie mieli zeznawać w sprawie oskarżonego 43-latka. Mężczyzna kilkanaście lat temu, działając w grupie przestępczej wyłudził pieniądze od ponad 20 starszych osób. Ścigany był Europejskiego Nakazu Aresztowania, zatrzymany został w ubiegłym roku za granicą. 

- Prokuratura zarzuca mu działanie w zorganizowanej grupie przestępczej - mówi prokurator Tadeusz Marek z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku

Prokurator: Oszukał ponad 20 osob, grozi mu 15 lat więzienia

Członkowie grupy dzwonili do starszych osób i podając się za członków rodziny prosili o wsparcie finansowe. Udało się wyłudzić od seniorów kilkaset tysięcy złotych.

Na procesie 43- latka nie stawili się trzej świadkowie, członkowie grupy, którzy już zostali skazani i odbyli swoje wyroki. 

Sąd zdecydował o nałożeniu na nich kar finansowych w kwocie 500 zł.  Kolejne przesłuchania w białostockim sądzie zaplanowano na 13. października.

Testy do policji Multi Select 2020. Sprawdź, czy możesz zostać policjantem - cz. III

Pytanie 1 z 20
Chętnie czytam czasopisma techniczne
Brutalna interwencja policji w autobusie. Nie chciał wysiąść z hulajnogą