Kierowca bmw z Hajnówki ledwo stał na nogach. Wsiadł za kółko i wjechał w płot [ZDJĘCIA]

2021-05-25 13:34

Pijany mężczyzna, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie, staranował ogrodzenie i wjechał na jedną z posesji w Hajnówce. 56-latek oraz jego pasażer, wysiadając z auta, ledwo stali na nogach. Zostali zatrzymani przez policjantów. Kierującemu bmw grozi teraz nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 22 maja. Wieczorem hajnowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o samochodzie, który staranował płot i wjechał na prywatną posesję w Hajnówce. Z dalszej relacji zgłaszającego wynikało, że z auta wysiadły dwie osoby, które miały problemy z utrzymaniem równowagi. Już chwilę później mundurowi byli na miejscu i ustalili, kto kierował samochodem.

Okazało się, że za kierownicą bmw siedział 56-letni hajnowianin. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikomu nic się nie stało.

Policjanci zatrzymali 56-latkowi prawo jazdy. Zgodnie z Kodeksem karnym, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji.

Podlasie. Szwagrowie służyli w OSP i podpalali dla zarobku. Ruszył proces