Andrzej z Plutycz zareagował na groźbę bojkotu jego kanału. Jest odpowiedź gwiazdora serialu „Rolnicy. Podlasie”

Andrzej z Plutycz w najnowszym materiale na kanale „Gienek i Andrzej Plutycze” w końcu odniósł się do komentarzy swoich widzów. Fani serialu „Rolnicy. Podlasie” byli bardzo niezadowoleni ze swojego ulubieńca i grozili bojkotem jego kanału na YouTube. Co powiedział Andrzej z Plutycz? Uważajcie!

Andrzej z Plutycz – YouTube

Andrzej z Plutycz sporą popularność osiągnął dzięki regularnym publikacjom w serwisie YouTube. Gwiazda serialu „Rolnicy. Podlasie” nowe filmy wrzuca w każdą sobotę. Przed tygodniem rolnik spod Bielska Podlaskiego pokazywał wykopki w swoim gospodarstwie, w ostatnią sobotę pojawił się materiał z osłaniania prasy kostkującej.

CZYTAJ TAKŻE: „Rolnicy. Podlasie”. Andrzej z Plutycz w szpitalu! Kto pobił znanego rolnika? Wieś i fani w wielkim szoku

„Rolnicy. Podlasie”. Andrzej z Plutycz odpowiada na bojkot

Chociaż odcinek nie należał do najbardziej ciekawych pod względem fabuły, to w jego trakcie padło kilka ważnych słów. Przede wszystkim Andrzej z Plutycz odniósł się do licznych komentarzy na temat propozycji bojkotu jego kanału na YouTube. Fani Andrzeja z Plutycz zapowiadali go z powodu tego, że jak dotąd nie pojawił się jeszcze na kanale odcinek-niespodzianka po uzyskaniu 100 000 subskrypcji.

Andrzej z Plutycz – dom

Andrzej z Plutycz uspokoił fanów serialu „Rolnicy. Podlasie” i podczas przenoszenia nawozu do szopy powiedział:

Zapraszam do czekania cierpliwie na te oczekiwanie 100 tys. subskrypcji, bo się przekonacie, że tutaj będzie się działo ogromnie. Tylko trochę trzeba poczekać.

Andrzej z Plutycz odnosił się tu do pierwszych zdań materiału, kiedy pokazał wyczyszczone podwórko wokół swojego domu. Rolnik spod Podlasia zdradził również, że to dopiero początek zmian w jego gospodarstwie. Jak myślicie, co szykuje Andrzej z Plutycz?