Dilerka narkotykowa z Cieszyna zatrzymana
Jak informuje policja w Cieszynie, 8 grudnia mundurowi dowiedzieli się, że 32-letnia mieszkanka Ustronia może posiadać duże ilości narkotyków, które częściowo wprowadza do sprzedaży. Podejrzenia policjantów okazały się słuszne - w trakcie przeszukania domu kobiety znaleziono 320 działek dilerskich dopalaczy, domową, profesjonalnie przygotowaną uprawę marihuany, w której rosło 18 krzewów, przedmiot przypominający broń, wagę, kilkaset sztuk woreczków foliowych służących do porcjowania narkotyków, a także ponad 10 tysięcy złotych w gotówce.
W trakcie prowadzonych czynności, funkcjonariusze zatrzymali również trzy inne osoby, podejrzewane o współpracę z właścicielką plantacji. Pierwszą z nich okazała się 24-latka, której policjanci udowodnili posiadanie znacznej ilości substancji psychoaktywnych. Kobieta była również poszukiwana listem gończym, w wyniku czego trafiła do aresztu. Drugim zatrzymanym był 30-latek, który przyznał się do uprawy marihuany. Mężczyzna został objęty dozorem policyjnym. Ostatnią osobą, która usłyszała zarzuty był 39-latek, oskarżony o posiadanie ponad 20 gramów nowych substancji psychoaktywnych. Całej trójce grożą 3 lata pozbawienia wolności.
Największe konsekwencje grożą 32-letniej właścicielce domu, w której znaleziono marihuanę i narkotyki.
Za wprowadzanie do obrotu znacznej ilości nowych substancji psychoaktywnych, grozi jej kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Kobieta na wniosek śledczych i prokuratury, a decyzją sądu, została tymczasowo aresztowana.
- informują cieszyńscy policjanci.