W oczekiwaniu na swoje pierwsze dziecko Liam Payne nie przerywa pracy nad solową płytą. Ponieważ zależy mu na tym, by muzyka w 100% odpowiadała temu, co zaplanował i co chce przekazać fanom, Liam zdecydował, że sam wyprodukuje swoją solową płytę.
W tym celu, zamiast zatrudniać kogoś, Liam Payne zasięgnął nauki u najlepszych DJ-ów i producentów z branży. Wśród jego nauczycieli znalazł się Nicholas Gale, znany jako Digital Farm Animals. To on zdradził, że Liam uczy się fachu.
„Dużo pracowałem z Liamem. Nie zbyt wiele słyszałem o innych rzeczach, które robił, ale podobno jest bardzo utalentowany. Bardzo dobrze pisze i zaczyna też dobrze produkować. Przyszedł z dobrymi pomysłami, więc uznał, że w ten sposób będzie miał więcej kontroli” - zdradził Gale.
„Pomagałem mu trochę w produkcji rzeczy, które razem robiliśmy. Pokazałem mu kilka rzeczy. Myślę, że ma wiele talentów, o których ludzie jeszcze nie wiedzą.” - dodał.
Digital Farm Animals zdradził też co nieco o solowej płycie Liama Payne. Okazuje się, że nie chce on powielać popowej muzyki, którą tworzył z One Direction. Solowa płyta Liama Payne utrzymana ma być bardziej w klimacie R&B i dance.
Producent nie wie jednak, kiedy solowa płyta Liama Payne będzie miała premierę. Jesteście ciekawi efektów jego pracy?