W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze trwają szczepienia pracowników, w tym medyków, a także pielęgniarek. Wielu z nich już trzeba podać drugą dawkę. Problemem jest jednak brak odpowiedniej ilości szczepionek.
Na tę chwilę można powiedzieć, że nie udało się nam zrealizować wszystkich zaplanowanych szczepień. Nie wszystkim osobom, które się zapisały na listę, podaliśmy pierwszą dawkę, a już musimy niektórym podawać drugą.
Mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka szpitala. W pierwszej kolejności szczepionki zostaną podane osobom, które muszą już otrzymać drugą dawkę.
Wiedząc, że jest problem z dostępem do szczepionek, staramy się pozyskać przynajmniej taką ilość dawek, aby udało się podać drugą, tym którzy jakiś czas temu mieli pierwsze szczepienie.
Dodaje Malcher-Nowak. W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze do tej pory szczepionkę otrzymało ponad 1200 osób, z czego większość to pracownicy lecznicy.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl
Polecany artykuł:
