Pożar lasu w Zielonej Górze. Spłonął hektar suchej ściółki

Strażacy szybko poradzili sobie z ogniem

Informację o zadymieniu funkcjonariusze otrzymali około godziny 13:00. Na miejsce natychmiast udały się jednostki zarówno państwowej jak i ochotniczej straży pożarnej.

Łącznie z ogniem walczyło sześć zastępów, którym udało się zażegnać niebezpieczeństwo w ciągu pół godziny.

W rezultacie pożaru spłonął około hektar ścióły. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się na większy obszar. Nikomu też nic się nie stało.

Coraz wyższe temperatury i intensywne słońce powodują zagrożenie

Specjaliści ustalają dlaczego doszło do pożaru, ale wstępnie nie wyklucza się podpalenia. Takie zachowania, w ciepłym klimacie są bardzo niebezpieczne i mogą spowodować bardzo duśe straty.

Wiosenny klimat mocno daje się we znaki i w lasach jest sucho, a co za tym idzie: niebezpiecznie. Wystarczy niewielki niedopałek, a ogniem mogą się zająć całe połacie terenów leśnych. W takich warunkach ogień łatwo się rozprzestrzenia, dlatego każdy kto wybiera się na spacer do lasu powinien zachować maksymalną ostrożność.

W przypadku sobotniego pożaru przy ulicy Botanicznej