Zarażonych koronawirusem cały czas przybywa, jednak nie tylko chory na COVID-19 są ofiarami pandemii. Z problemami borykają się również pacjenci z chorobami przewlekłymi, których leczenie oraz zabiegi są odkładane.
W szpitalach zaczyna brakować miejsc, przez to cierpią pacjenci, którzy nie chorują na COVID-19. Zamykane są poradnie czy oddziały.
Mówi Robert Górski, lekarz zielonogórskiej stacji pogotowia ratunkowego. Problemy z leczeniem dotyczą w szczególności pacjentów z nowotworami.
Diagnostyka czy leczenie, zabiegi operacyjne są odraczane i stan zdrowia pacjentów, np. onkologicznych ulega pogorszeniu. Często są zbyt późno diagnozowani. Przez opóźnienia nowotwory postępują.
Dodaje Górski. Wczoraj w całej Polsce było niemal 30 tys. nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem, w lubuskiem było to 749 osób.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Polecany artykuł:
