Na terenie całego województwa Dolnośląskiego, powstają kolejne izolatoria. Poza szpitalem w Bolesławcu i szpitalem przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu, planowane jest jeszcze powstanie kilku takich ośrodków.
- Będziemy próbować na bazie sanatoriów w przypadku Jeleniej Góry i Wałbrzycha z takim rozwiązaniem nie będzie problemu. Zastanawiamy się nad Lubinem, ale tam tworzymy szpital z podstawową tlenoterapią - mówi Wojewoda Dolnośląski Jarosław Obremski
Największym problemem są w tym momencie braki kadrowe białego personelu, który w dużych ilościach jest kierowany na kwarantannę, zdaniem dyrektora wojewódzkiego NFZ Łukasza Sandeckiego, na Dolnym Śląsku można stworzyć maksymalnie 8 tysięcy miejsc dla pacjentów covidowych.
- Oczywistym jest, że niestety nie możemy sobie pozwolić na taki ruch. Musimy dbać również o pacjentów z pozostałymi schorzeniami - dodaje Sandecki
Pod koniec listopada ma zakończyć się budowa tymczasowego szpitala we Wrocławiu. Szpital tymczasowy powstanie w centrum kongresowym przy ul. Rakietowej. Placówka będzie miała 400 miejsc dla pacjentów chorych na COVID-19, w tym 50 miejsc przeznaczonych dla respiratorów.
