Modeli przebiegu wirusa jest wiele, jednym z nich jest jego gwałtowna zmiana charakteru.
Jak rozwija się koronawirus?
- Tak jak było z SARS-em i nagle przestanie się pojawiać. Może się tlić na niewielkim poziomie tak jak w rejonie półwyspu Arabskiego i może pozostać w naszym środowisku. Musi przechorować określona liczba osób i potem pojawi się środowiskowa odporność. Większość przechoruje, nabierze odporności i przestanie transmitować wirusa - mówi Krzysztof Simon, ordynator jednego z oddziałów zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu oraz wojewódzki konsultant do spraw chorób zakaźnych.
Osoby, które zakaziły się wirusem, w jakimś stopniu się na niego uodporniły, ale to nie znaczy, że nie mogą się zakazić ponownie, dlatego bardzo prawdopodobny jest powrót wirusa.
- On się będzie szerzył i trzeba liczyć się z zachorowaniami właściwie jeszcze przez najbliższe lata, prawdopodobnie sporadycznymi. Póki nie będzie szczepionki, niestety tak to będzie wyglądało - dodaje Simon.
